Hej, hej! Dziś paru naszych “wariatów” zechciało obiec Kraków. Ruszyli o 8:00 spod Mostu Wandy i po 9ciu godzinach tam też się znalazło ponownie. Trasa-przełajowo, przeszkodowo, asfaltowa. Zadanie nie takie łatwe, by biec przy obwodnicy Krakowa -tzn jak najbliżej niej ale oczywiście po tej części zielonej Działo się i to duuużo.
Hasło – wybiegajmy obwarzanek . Sami zobaczcie co im wyszło na mapie… 6 osób tego dokonało a kilkadziesiąt z Klubu towarzyszyło im na różnych odcinkach. Ponad 70km i jeszcze więcej wrażeń